29 kwietnia 2018 roku po raz kolejny pokazany został spektakl „ Nasz Heródek lipnicki” tym razem na zaproszenie Staromiejskiego Centrum Kultury Młodzieży w Krakowie.
Niektóre z wypowiedzi (wrażeń) widzów krakowskiego pokazu spektaklu „Nasz Heródek lipnicki”.
- Proszę przekazać moje wielkie uznanie dla wszystkich osób na scenie. Jestem zachwycony. Jestem pod wrażeniem. Łzy same płynęły. Myślę, że nikt z profesjonalnych aktorów nie oddałby tego klimatu.
- Od wczoraj śledzę losy Heródka. W tym roku skończyłby 126 lat.
- Fajnie było przypomnieć sobie młode lata i opowieści babci i cioci (…)To jest bardzo naturalne. Takie prawdziwe.
- Piękne to było, swojskie i klimatyczne. Świetny dobór wszystkich – grających/aktorów do postaci: bliźniaczki rewelacyjne, nauczycielka nauczycielska, dzieciaki cudne, młoda urocza, młody też. Super pomysły, np. szkolne „ławeczki”. Weszłyśmy w Heródkowy świat.
- Dziękuję za zaproszenie. Bardzo w 4 litery o kurza dolina. Naturszczaki dają radę!
- Dziękujemy za niezwykłe doznania.
- Piękna, wielopoziomowa opowieść o Heródku ale i też o człowieku w ogóle.
- Opowieść tkana z czułością, bez ckliwości! Czuć prawdziwe zaangażowanie osób współtworzących to wydarzenie, a może bardziej spotkanie.
- Spektakl ogląda się jednym tchem. Chwyta za serce!Wspaniałe. Wspaniałe. Hanka Wójciak
- Dziękujemy!!! Piekni, wspaniali ludzie. Każdy z nich jest Heródkiem, każdy z nas nim jest. Innym, twórczym, odrzucanym, zdolnym do szczerości. Dostrzegającym piękno i podmiotowość w drugiej istocie. Zdolnym do szaleństwa bycia sobą! Piękna praca i efekt. Nie mogło mnie nie być! Gratulacje!”
- Cieszymy się, że byliśmy bo spektakl bardzo nam się spodobał. Atmosfera, aktorzy i przekaz. Była pełna sala… Świetny był pomysł tłumaczenia i rola bliźniczek. A wujek i „młody”, to co mówili to właśnie sedno sprawy. Spektakl pozornie lekki przekazuje głęboką myśl o ludzkiej naturze. Te refleksje odnoszą się nie tylko do Heródka. Podobnie było ze sztuką ludową i tą o wydźwięku religijnym.
- Cieszę że mi się udało być, pięknie wszystko wyszło, spektakl dał mi dużo radości a i wycisnął łzy ze wzruszenia. Heródek żyje!
- Coś wspaniałego. Dawno nie byłem tak zadowolony z Teatru. Gratuluję!!!
- To było wzruszajaco piękne. Grali jak prawdziwi aktorzy, a nie amatorzy. Wybór obsady trafiony bezbłędnie. Pomysł ze wspomnieniami o Herodka i kontaktem z Nim w niebiosach wzruszajacy. Super bliźniaczki, super zakończenie.
- (…) bardzo nam się spodobał spektakl, gratulujemy tobie [przyp. red. reż. Maja Kubacka] i występującym. Przy tak oszczędnych środkach był bardzo plastycznie zajmujący – świetny pomysł z bliźniaczkami. Jeszcze raz gratulacje i czekam na książkę. Mówiąc krótko – świetna robota.
- Byłem widziałem wspaniały Posiad Lipnicki. Jak będzie jeszcze raz, to też przyjdę. Odżyły wspomnienia. Dziękuję wam bardzo.
- To był nie tylko spektakl. Jak dla mnie – uczta. Wspaniała gra aktorów, opowieść pełna wrażliwości i poczucia humoru. Gratuluję i dziękuję.
- Maja[przyp. red. Maja Kubacka, reżyser spektaklu]przesunęła Heródka z tyłu do przodu. I teraz kiedy On jest z przodu to może więcej ludzi o nim usłyszeć i poznać GO. Kornelia, 7 lat